piątek, 1 listopada 2013

How NOT to write comments.

Jak NIE pisać komentarzy, subiektywna opinia :)

How NOT to write comments, subjective opinion. :)

1. Pisanie adresu bloga.
 Po co to robić, skoro adres bloga można znaleźć na stronie profilu? Ok, może szybciej jest skopiować i wkleić link, ale odwiedzenie profilu i kliknięcie w link tam zamieszczony też nie jest bardzo trudne. Dla mnie pisanie adresu bloga w komentarzu jest trochę jak mówienie "OK, odwiedziłam Cię, teraz Ty powinieneś odwiedzić mnie". Odwiedzam każdą osobę, która zostawi komentarz na moim blogu niezależnie od tego czy wpisała adres w komentarz czy nie. Aczkolwiek wolę jeśli nie.


2. Dzięki za odwiedzenie mojego bloga.
To naprawdę miłe gdy ktoś dziękuje Ci za odwiedzenie bloga, ale to całkowicie nie miłe jeśli jest to jedyna rzecz jaką pisze. Wtedy sobie myślę "Naprawdę? Wszedłeś tu i chciałeś zostawić komentarz, ale nie znalazłeś nic ciekawego do skomentowania? Nawet jedna, mała rzecz, którą chciałbyś naprawdę skomentoą? Smutne. Hm, albo może w ogóle nic nie przeczytałeś." Tak czy siak, taki komentarz nie znaczy zbyt wiele. Cieszę się, że się cieszysz, że odwiedziłam Twój blog. Szkoda, że nie sądzisz, że mój blog jest wart Twojej uwagi.

3. Obserwujemy?
Ale ja będę Cię obserwować, oczywiście, tylko jeśli Ty będziesz obserwować mnie, nie wcześniej, o nie! Bo mnie nie zależy na czytelnikach zainteresowanych moim blogiem. Zależy mi na dużej liczbie obserwatorów. Dajcie spokój...

4. Nowy post na moim blogu.
Cieszę się, że napisałaś coś nowego. Gdybym Cię obserwowała wiedziałabym o tym, ale jeśli Cię nie obserwuję to może nie chce wiedzieć? To czysta reklama, po co? Nie zachęca mnie to do wizyty.

5. Kopiuj, wklej.
To naprawdę da się zauważyć. Kiedy widzisz ten sam komentarz, od tej samej osoby na kilku blogach, całkowicie taki sam komentarz, to naprawdę smutne. To smutne, że ktoś nie spędził nawet kilku minut aby przeczytać to nad czym się napracowałeś.



6."Super!"
"Ciekawe!, "Ciekawy post!" (jeśli był taki ciekawy to dlaczego nie skomentowałeś na temat?), "Piękne zdjęcia!" (kiedy wszystko co masz do zdjęcia zrobione komórką). I wszystkie inne niewiele znaczące komentarze. Ale to wciąż lepsze niż punkty 2-5 ;)



Jedyne co chciałam przekazać to: napisz chociaż jedno słowo na temat, nie tylko kopiuj, wklej. To naprawdę zachęci ludzi do odwiedzenia Twojego bloga, bo to miłe oraz będą oni wdzięczni za Twoje zainteresowanie. Serio, przeczytaj post zanim skomentujesz. Szanujmy się nawzajem. Co więcej, możesz zdobyć prawdziwych obserwatorów, ludzi którzy lubią Ciebie i Twojego bloga, doceniaja Twoją pracę. Możesz powiedzieć, że czasami nie ma co skomentować, ale zawsze się coś znajdzie, a jeśli nie, to nie komentuj. Bo po co? To nie ma sensu. Jestem szczęśliwa z powodu każdego jednego, szczerego komentarza od Was :)  Życzę miłego weekendu i sprawdźcie, że ktoś się uśmiechnie zostawiając mu słodki, na-temat komentarz na blogu :)


1. Writing your blog adress.
Why are you doing it while it's on your profile? Ok, maybe it's faster to copy and past the link, but visiting your profile site and clicking on the link there is also not so hard, I think. For me writing blog adress looks a little bit like saying "Ok, I visit you so you also HAVE TO visit me". I visit every person who left comment on my blog. It doesn't depends on it if he/she wrote the blog adress on the comment or not. But I prefer when not.

2. Thanks for visiting my blog.
It's really nice when someone thanks you for visiting his/her blog, but it's completely not nice if there's nothing more. Then I'm thinking "Really? You came here and want to comment, but you found nothing interesting? Not the only one thing you would like to really comment? So sad. Or maybe you didnt read anything." Anyway, comment like this don't mean a lot. I'm glad that you glad that I visited you. It's a pity that you don't find my blog worth your attention.

3. Follow each other.
 But i will follow you, of course, only if you will follow me, not earlier, oh no, beacuse I don't care about reader interested in my blog. I care about numbers of my followers! Come on... 

4. New post on my blog. 
I'm glad that you wrote something, if i followed you i would know, if i don't maybe i don't wanna know? It's a pure commercial, what for? It doesn't encourage me.

5. Copy, past .
It can be really noticeable. When you see the same comment from the same person at a few blogs, completely the same, it's really sad, for me. It's sad that someone don't even spend few minues on reading what i've done.

6. "Awesome!"
"Interesting!", "Interesting post!" (if it was interesting why didn't you coment on the topic?), "Beautiful pictures!" (when you've got pictures done by your cell phone). And all others not-meaning-anything comments. But it's still better than numbers 2-5 ;)



I just wanted to say: write at least one word really about topic, not just copy, past. It will really encourage people to look at your blog, because it's nice and they will be thankful for your interest. Seriously, read post before you comment. Let's respect each other. What is more, you can get real followers and real fans, people that likes you and your blog and appreaciate your work. You may say that's nothing to comment, but there's always something to comment. Believe me, you can always find something, and if not, just do not comment. Because what for? It doesn't make sense to me. I completely don't get it. I am happy from every one little, honest comment from you :)  I wish you happy weekend and make somebody smile by leaving sweet, on-topic comment at his or her blog :)

2 komentarze:

  1. 2 i 5 jest najbardziej denerwujące;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko co napisalas to jest prawda i czytasz moje mysli, ale ja naprzyklad lubie jak ktos zostawia linki na mojej stronie poniewaz szybciej na nie wchodze a nie kazdy profil pokazuje blogi bo nie ktorzy maja prywatne profile D:
    xoxo
    www.fashfab.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Daj mi znać co o tym sądzisz. Miłego dnia! :)

Let me know what you think. Have a nice day! :)